list dziesiąty
Czuliście się kiedyś tak jakby cały świat spadł wam na głowę? Jakby wszystkie wasze starania poszły na marne? Jakby cały świat żartował sobie z waszej poprzedniej postawy pełnej nadziei i entuzjazmu?
Wyobraźcie sobie dzień wcześniej być osobą pełną siły i zaangażowania w coś i obudzić się po to aby zauważyć, że ktoś metaforycznie napluł wam w twarz jakimś swoim działaniem, które sprawiło, że czujecie się bezwartościowi i cała wasza nadzieja umarła.
Ten post to list motywacyjny, piszę to dla siebie i dla was abyście w trudnej sytuacji wiedzieli co jest dobrym rozwiązaniem.
Przede wszystkim nie należy się poddawać.
Może nie jest to takie proste na pierwszy rzut oka, jednak z jakiegoś powodu się załamujemy i musimy przetrwać swoją małą żałobę pełną rozpaczy i niezadowolenia z siebie, ale szukanie dobrej części całej sytuacji czasami okazuje się małym promykiem rozświetlającym nasz stan psychiczny.
Zdanie sobie sprawy, że ktoś toksyczny wreszcie wyniósł się z twojego życia, albo zrozumienie, że to jeszcze nie koniec, że masz prawo walczyć (może niekoniecznie masz siłę tak od razu po zawiedzeniu się) jest w stanie zmienić całą twoją perspektywę.
Należy się zastanowić nad tym czego się chce i czego się potrzebuje.
Zaczynanie pracować nad czymś kompletnie od nowa, może wydawać się bezcelowe, marne i po prostu głupie, ale szukanie sensu na nowo jest bardzo znaczące.
Zastanów się.
Dlaczego w ogóle zacząłeś o to walczyć?
Dlaczego ci na tym zależy?
Jak poprawiało to twoje samopoczucie?
I zacznij pracować. Wróć na sam początek, może tym razem lepiej ci pójdzie. Może akurat zostaniesz doceniony bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
Może rzeczywiście jest warto.
Czasami ludzie nie są w stanie wybaczyć sobie porażki, również z tobą tak jest?
W takim wypadku, zastanów się nad tym dlaczego. Dlaczego katujesz samego siebie przez swój mały błąd lub przez to co ktoś zrobił. Jeśli będziesz życzliwy wobec samego siebie i innych i będziesz miał szacunek do wyżej wymienionych, cała tragiczna sytuacja może się stać mniej bolesna i może dać ci to siłę do ponownej walki.
Dbaj o swoje samopoczucie i słuchaj swojego własnego głosu, myśl nad tym jak być najlepszą wersją siebie.
Wtedy, z pewnością uda ci się wykonać wszystko czego pragniesz, nawet jeśli zajmie to trochę czasu.
Wyobraźcie sobie dzień wcześniej być osobą pełną siły i zaangażowania w coś i obudzić się po to aby zauważyć, że ktoś metaforycznie napluł wam w twarz jakimś swoim działaniem, które sprawiło, że czujecie się bezwartościowi i cała wasza nadzieja umarła.
Ten post to list motywacyjny, piszę to dla siebie i dla was abyście w trudnej sytuacji wiedzieli co jest dobrym rozwiązaniem.
Przede wszystkim nie należy się poddawać.
Może nie jest to takie proste na pierwszy rzut oka, jednak z jakiegoś powodu się załamujemy i musimy przetrwać swoją małą żałobę pełną rozpaczy i niezadowolenia z siebie, ale szukanie dobrej części całej sytuacji czasami okazuje się małym promykiem rozświetlającym nasz stan psychiczny.
Zdanie sobie sprawy, że ktoś toksyczny wreszcie wyniósł się z twojego życia, albo zrozumienie, że to jeszcze nie koniec, że masz prawo walczyć (może niekoniecznie masz siłę tak od razu po zawiedzeniu się) jest w stanie zmienić całą twoją perspektywę.
Należy się zastanowić nad tym czego się chce i czego się potrzebuje.
Zaczynanie pracować nad czymś kompletnie od nowa, może wydawać się bezcelowe, marne i po prostu głupie, ale szukanie sensu na nowo jest bardzo znaczące.
Zastanów się.
Dlaczego w ogóle zacząłeś o to walczyć?
Dlaczego ci na tym zależy?
Jak poprawiało to twoje samopoczucie?
I zacznij pracować. Wróć na sam początek, może tym razem lepiej ci pójdzie. Może akurat zostaniesz doceniony bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
Może rzeczywiście jest warto.
Czasami ludzie nie są w stanie wybaczyć sobie porażki, również z tobą tak jest?
W takim wypadku, zastanów się nad tym dlaczego. Dlaczego katujesz samego siebie przez swój mały błąd lub przez to co ktoś zrobił. Jeśli będziesz życzliwy wobec samego siebie i innych i będziesz miał szacunek do wyżej wymienionych, cała tragiczna sytuacja może się stać mniej bolesna i może dać ci to siłę do ponownej walki.
Dbaj o swoje samopoczucie i słuchaj swojego własnego głosu, myśl nad tym jak być najlepszą wersją siebie.
Wtedy, z pewnością uda ci się wykonać wszystko czego pragniesz, nawet jeśli zajmie to trochę czasu.
Komentarze
Prześlij komentarz